rklimek, to Twoje rozwiązanie jest naprawdę dobre (przynajmniej tak mi się wydaje :wink: ), ale znam lepszy! Pamiętasz lata 70/80 kiedy to szczęsliwi właściciele 4 kółek, najczęściej w czasie zimy, ale też właśnie przed kradzieżą, zabezpieczali swoje "skarby motoryzacji" specjalnym pokrowcem :twisted: Pomyśl - jakie to było idealne rozwiązanie - żadnemu złodziejowi nie chciałoby się bawić z takim workiem pod blokiem w ciemnościach 8) Ale byś furorę zrobił takim patentem!!! A tak serio - to oczywiście nie ma idealnych rozwiązań, dlatego wydaje mi się że zrobiłeś wszystko, aby wycieraczki zabezpieczyć. marlena-25, ale przecież w naszych O2 trzeba unieść maskę, żeby postawić ramiona wycieraczek (i dopiero wtedy można je zdemontować), więc chyba my zabezpieczenie dostaliśmy niejako z urzędu, choć czasami jak śnieg i mróz jest to rano mnie to dobija, bo nie mogę wyszyścić dokładnie piór z lodu :evil:
Krótko po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki wystarczy zrobić jeden ruch wycieraczek (wajcha w dół) i wycieraczki pięknie ustawiają się w pozycji pionowej, można je zdjąć/umyć szybę i plastiki/zrobić cokolwiek potrzeba.
Po włączeniu stacyjki wystarczy jakikolwiek manewr wycieraczkami i wracają na swoje miejsce.
No tak. Mnie to jedynie przeszkadza wtedy, gdy myje się auto i jest utrudniony dostęp żeby umyć dół szyby i te plastiki. Trzeba się troszkę namęczyć.
No wiesz, nowy model - musieli coś zmienić w porównaniu do poprzednika (O1), to i zmienili, a że utrudnili - no cóż, nie wszystko zawsze wychodzi :lol: Przy myciu rzeczywiście mam taki sam problem jak Ty, a może tylko czepiam się szczegółów. Ja się jeszcze nieraz zapominam i np. dziś rano podczas odśnieżania znowu pociągnąłem wycieraczki do góry :wink:
[ Dodano: Pon 18 Lut, 08 08:20 ]
Zamieszczone przez olejek
Krótko po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki wystarczy zrobić jeden ruch wycieraczek (wajcha w dół) i wycieraczki pięknie ustawiają się w pozycji pionowej, można je zdjąć/umyć szybę i plastiki/zrobić cokolwiek potrzeba.
Super patent do mycia, ale do odśnieżania już nie bardzo Nie przejadę po zamarzniętej szybie wycieraczką - nie mam tyle odwagi :lol:
Krótko po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki wystarczy zrobić jeden ruch wycieraczek (wajcha w dół) i wycieraczki pięknie ustawiają się w pozycji pionowej, można je zdjąć/umyć szybę i plastiki/zrobić cokolwiek potrzeba.
Po włączeniu stacyjki wystarczy jakikolwiek manewr wycieraczkami i wracają na swoje miejsce.
Pozdrawiam
Olejek
Ooooo....szczerze to nie wiedziałam. Dzięki za podpowiedź. Mycie będzie łatwiejsze Może piszą gdzieś o tym w książce, ale widocznie nie trafiłam na to
marlena-25, ale przecież w naszych O2 trzeba unieść maskę, żeby postawić ramiona wycieraczek (i dopiero wtedy można je zdemontować), więc chyba my zabezpieczenie dostaliśmy niejako z urzędu, choć czasami jak śnieg i mróz jest to rano mnie to dobija, bo nie mogę wyszyścić dokładnie piór z lodu
Fakt - przednie wycieraczki mamy w jakiś sposób zabezpieczone - niestety nie dotyczy to wycieraczki tylnej szyby, którą można zdemontować w 5 sek ... :cry:
Komentarz